Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

Ursus Bus uratowany? Jest inwestor z ok. 120 mln zł

infobus
19.09.2019 16:00
0 Komentarzy

Światełko w tunelu dla Ursus Busa? Tak, jeśli weźmiemy dzisiejszy komunikat giełdowy spółki-matki. Przejęcie autobusowej spółki może stać się udziałem amerykańsko-japońskiego konsorcjum.

To z pewnością kolejny krok, który ma pozwolić uniknąć upadłości likwidacyjnej Ursus Busa za wszelką cenę. Tym razem teoretycznie ta taktyka może dać Ursusowi wreszcie oczekiwane efekty. Potwierdzać ma to dzisiejszy komunikat giełdowy.

„W nawiązaniu do raportu bieżącego nr 67/2019 z dnia 3 września 2019 r. Zarząd URSUS S.A. w restrukturyzacji informuje, iż w dniu 18 września 2019 r. Emitent i Enerkon Solar International Inc. oraz Japan Venture Fund LLC. podpisali tasking items tj., dokument, w którym zostały uzgodnione planowane przez strony działania w celu zrealizowania transakcji.” – czytamy w komunikacie. W dalszej części robi się jeszcze bardziej ciekawie.

„Strony uzgodniły i zaakceptowały, że kwota transakcji dla URSUS BUS S.A. wyniesie 30 000 000 dolarów amerykańskich, przyjęto mechanizm finansowania i związany z nim podział kosztów, ustalono, że finansowanie zostanie oparte na umowie pożyczki zabezpieczonej na 49 % akcji URSUS BUS S.A. oraz na 7% akcji URSUS S.A. oraz gwarancją kredytową (credit default guarantee bond). Dodatkowo w okresie inwestycji Enerkon Solar International Inc. będzie miał zagwarantowane dla swojego przedstawiciela miejsce w Radzie Nadzorczej URSUS BUS S.A.”

Kwota transakcji może więc okazać się strzałem w dziesiątkę. Oczywiście z punktu widzenia Ursusa. A jakie konkrety za tym pójdą?

Obecny rok nie najlepiej delikatnie mówiąc pokazał potencjał Ursus Busa. Szczególnie chodzi o wypowiedziane umowy m.in. w Katowicach, Nowym Sączu, rezygnacja z Miechowa oraz wciąż oczekujące na oficjalne anulowanie realizacje dla Zielonej Góry i Ostrowa Wielkopolskiego. Pod znakiem zapytania stoją także dostawy do Lublina (10 trolejbusów klasy MAXI na jesieni) i Szczecina (6 elektrobusów klasy MAXI na początku 2020 r.). Do tego dochodzą także problemy z obsługą after-sales u innych klientów. Wreszcie nie wolno zapominać o wykluczeniu Ursusa z mega-przetargu NCBiR.

W tych okolicznościach należy uznać, że japońsko-amerykańskie konsorcjum oferuje Ursusowi potężny zastrzyk gotówki. Ale czy adekwatny do potencjału jego autobusowej spółki?

Komentarze