Solaris zwalnia i podnosi efektywność

Większe zwolnienia?

Inaczej redukcję etatów komentują zwolnieni pracownicy, którzy doszukują się w tych działaniach przede wszystkim szukania oszczędności. ??Moim zdaniem majowa redukcja personelu objęła zdecydowanie więcej osób ? około 10% całej załogi? ? powiedziała nam jedna ze zwolnionych pracownic Solaris Bus & Coach. ? To szukanie oszczędności, które potem firma wyda na dokończenie nowej hali. Kosztuje ona coraz więcej pieniędzy i już się mówi, że nie jest to rentowana inwestycja. Do tego doszedł przegrany ostatnio duży kontrakt na autobusy. To razem spowodowało, że firma zaczęła zwalniać ludzi bez względu na ich staż pracy, a niektórzy z nich pamiętali jeszcze czasy Neoplan Polska? ? podkreśliła nasza rozmówczyni.

Odpowiedź rzecznika

-?Nie będę komentować tych anonimowych i przede wszystkim całkowicie nieprawdziwych informacji, choć rozumiem rozgoryczenie zwolnionych osób. Chciałbym także przypomnieć, że od 1996 roku firma Solaris stworzyła ponad 2500 miejsc pracy ? powiedział rzecznik.
Przypomnijmy, że Solaris Bus & Coach prowadzi obecnie wiele zmian. Od 1 kwietnia br. spółką kieruje Andreas Strecker, a równolegle firma realizuje kilka potężnych inwestycji, które są już na ukończeniu. W ich ramach do istniejącej hali produkcyjnej została dobudowana nowa o powierzchni użytkowej ponad 7 tysięcy metrów kwadratowych. Powstanie także ponad 5 tysięcy metrów kwadratowych powierzchni biurowych. Przebudowane lub rozbudowane zostaną również droga wjazdowa do głównej siedziby firmy, ciągi komunikacyjne na terenie zakładu oraz zaplecze socjalne dla pracowników w hali C. Oficjalna nazwa projektu o wartości 45 mln złotych, którego realizacją zajmuje się firma Eiffage Polska, to ?Budowa zakładu lekkich autobusów wraz z infrastrukturą, zmianami zagospodarowania istniejącej hali ABC i zmianami przeznaczenia hali F3 w Bolechowie-Osiedlu?.