Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

PSPD pisze do premiera: Autokary potrzebują pomocy!

infobus
09.09.2020 07:00
0 Komentarzy

Pomorskie Stowarzyszenie Przewoźników Drogowych wystosowało list do szefa z rządu z prośba o natychmiastową pomoc dla autokarowych firm.

Zdaniem Stowarzyszenia przyjęte przez rząd rozwiązania są daleko niezadowalające oraz nie uwzględniają postulatów przedstawianych przez organizacje reprezentujące przewoźników autokarowych.

Brak sezonu

Autokarowe firmy największe przychody osiągają w okresie kwiecień – październik, który to sezon w tym roku został zaprzepaszczony przez antywirusowe obostrzenia.

-„Nie ma również szansy na ożywienie w branży od wrześniu 2020. Z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością należy założyć, że na jesieni w zasadnie nie będzie wycieczek szkolnych, które stanowią istotne źródło przychodów dla branży. Brak również zapytań od firm oraz indywidualnych grup wycieczkowych – informuje Tomasz Rejek, prezes Pomorskiego Stowarzyszenia Przewoźników Drogowych.

Równolegle z sierpniem kończą się wszystkie rządowe Tarcze i kurczą się oszczędności firm. Jak wiec przetrwać do kwietnia 2021, kiedy być może wróci popyt na autokarowe usługi?

Realna pomoc

Zdaniem PSPD, przewoźnicy najbardziej potrzebują pomocy w dwóch obszarach:

  • pomoc w spłacie produktów finansowych (leasingi i kredyty), gdzie we wrześniu kończy się 6-miesieczny okres zawieszania spłat. Firmy potrzebują tutaj pomostu do kwietnia 2021. Pomoc państwa mogłaby polegać też na pożyczkach udzielnych na potrzeby finansowania rat z umów leasingu lub kredytu na nabycie środków transportu lub na przejęciu tych umów z sektora prywatnego przez fundusz państwowy, który udzieliłby odroczenia w spłacie firnom transportowym. Biorąc pod uwagę fakt, że przewoźnicy to przede wszystkim firmy rodzinne Nie spełniają oni przesłanek (obroty powyżej 4 mln i prowadzenia pełnej księgowości) skorzystania z leasingu operacyjnego oferowanego przez Agencję Rozwoju Przemysłu.

  • oraz dofinansowanie do wynagrodzeń wypłacanych pracownikom i zleceniobiorcom. Chodzi o utrzymanie kierowców. Obecnie przedsiębiorcy finansują wynagrodzenia swoich pracowników i zleceniobiorców z własnych środków, nawet wówczas gdy nie osiągają jakichkolwiek przychodów. –”Postulujemy o zwolnienie z obowiązku opłacania należnych składek na ubezpieczenia społeczne, na ubezpieczenie zdrowotne, na Fundusz Pracy, Fundusz Solidarnościowy, Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych lub Fundusz Emerytur Pomostowych do kwietnia 2021 włącznie. Ponadto postulujemy wprowadzenie na okres do kwietnia 2021 r. rozwiązań prawnych w zakresie dopłat do wynagrodzeń pracowników i zleceniobiorców w wysokości co najmniej 50 % najniższego wynagrodzenia za pracę na wzór rozwiązań zawartych w pierwszej tarczy, które obowiązywały jedynie przez okres 3 miesięcy – pisze pomorskie Stowarzyszenie.

Dopłaty do autokarów

PSP wraca też do pomysłu – znanego m.in. z Niemiec – dopłat do posiada danych autokarów .

-„Zgłaszane dotychczas propozycje w przedziale od 6 do 10 tysięcy złotych wydają się być wystarczające, przy czym wysokość dopłaty mogłaby być uzależniona od wieku autokaru – proponuje Stowarzyszenie i ostrzega:

-„Brak zdecydowanych i daleko dalej idących działań pomocowych skutkować będzie lawiną bankructw polskich przedsiębiorstw. Tworzone przez lata firmy zostaną zamknięte z przyczyn, za które przedsiębiorcy nie ponoszą odpowiedzialności. W ocenie stowarzyszenia istnieje uzasadniona obawa, że lukę na polskim rynku przewozów autokarowych wypełnią przewoźnicy z innych krajów, którzy dzięki wsparciu otrzymanemu do swoich rządów przetrwają czasy pandemii.”

PSPD zwraca też na uwagę na obawy pasażerów przed podróżowaniem autokarów, co m.in. wynika z dotychczasowych informacji wysyłanych przez rząd.

-„Konieczne jest też, aby organy pastwa dały jasny sygnał, że korzystanie z autokarów przy zachowaniu rygorów higienicznych jest bezpieczne, w szczególności do dyrektorów szkół – podkreśla PSPD.

Jeżeli rząd nie odpowie na te postulaty, stowarzyszenia nie wyklucza kolejnego drogowego protestu. –”Jesteśmy już mocno zdesperowani brakiem należytego wsparcia” – kończy list Tomasz Rejek.

Czekamy na odpowiedź na premiera.

Komentarze