Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

Prapremiera faceliftu Nowego Urbino. Hybrydy dla Pabianic!

infobus
20.10.2018 14:00
0 Komentarzy
style=text-align: justify;”>Do premiery nowego look'u Nowych Urbino na na tegorocznym TRANSEXPO jeszcze kilka dni. Jednak seryjna prapremiera nastąpiła wczoraj, 19 października. Pierwszym użytkownikiem IV generacji Solarisów z nowym designem będą Pabianice. Wczoraj zaprezentowaną pierwszą z 18 hybryd dla miasta. style=”text-align: justify;”>Przypomnijmy, że spalinowo-elektryczne Nowe Urbino 12 pabianicki magistrat zamówił u Solarisa w styczniu. Pisaliśmy o tym tutaj. Kontrakt opiewa na 33 874 200 PLN brutto. Daje to cenę jednostkową za hybrydowego „jamnika” na poziomie 1 530 000 PLN netto. Harmonogram dostaw przewiduje, że w tym roku do Pabianic przyjedzie 10 autobusów. Pozostała ósemka ma się pojawić już w przyszłym roku. style=”text-align: justify;”>Nowy design style=”text-align: justify;”>Malowanie pabianickich hybryd zostało wybrane przez mieszkańców miasta. W zasadzie jest ono niczym innym jak dostosowanie już obowiązującej malatury autobusów pabianickiego MZK do nadwozia Nowego Urbino 12. Nowością jest natomiast stylistyka ściany przedniej. Do Pabianic trafią pierwsze seryjne Nowe Urbino z nowym look'iem. W porównaniu z poprzednikami przód wygląda nieco łagodniej, ale dalej mamy do czynienia z bardzo eleganckim designem. Autobus więc nadal zachowuje swój oryginalny i niepowtarzalny charakter. Srebrne kołpaki- choć nie są czymś niestandardowym- na kołach dodatkowo potęgują pozytywne wrażenia. Nowe Solarisy dla Pabianic wyróżniać będą także zindywidualizowane napisy, które znajdą się obok środkowych drzwi. W pierwszym egzemplarzu można się np. dowiedzieć, że „Miło Cię widzieć”. style=”text-align: justify;”>Czas zajrzeć do środka style=”text-align: justify;”>Hybrydowy „jamnik” dla Pabianic umożliwia podróż maksymalnie 90 pasażerom. 27 osób może skorzystać z dedykowanych dla Solarisa foteli Ster 8MU. Dziesięć siedzeń jest dostępnych z niskiej podłogi. Fotele przeznaczone dla osób starszych lub z ograniczoną sprawnością oznaczono specjalnymi piktogramami na tapicerce. Na pokładzie autobusu znalazł się także kącik dla dzieci. To dwa siedzenia w przedniej części pojazdu przed oparciem dla wózków. Wyszło to bardzo oryginalnie. style=”text-align: justify;”>Wejście na pokład jest możliwe dzięki trzem wejściom w układzie 2-2-2. Płaty drzwiowe oraz ich napęd dostarczyła firma BODE. Krótko mówiąc- pakiet standard. Naturalną wentylację przestrzeni pasażerskiej zapewnia sześć uchylnych okien. Nie mogło oczywiście zabraknąć klimatyzacji i monitoringu. Pasażerowie mają do dyspozycji gniazdka z portami USB. Jest także biletomat grodziskiej firmy Mera BM102. Urządzenia umożliwia płatność kartą na dwa sposoby oraz za pomocą BLIK-a. Można w nim oczywiście także „podładować” bilet elektroniczny. style=”text-align: justify;”>Pora na napęd. Rolę agregatu prądotwórczego pełni silnik wysokoprężny Cummins ISB4.5E6 210B. To jednostka o pojemności skokowej 4,46 l, mocy 155 kW oraz 760 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Solaris zastosował szeregowy napęd HybriDrive amerykańskiej firmy BAE. style=”text-align: justify;”>Silnik spalinowy zblokowany jest z modułem trakcyjnym HDS200. To falownik, który steruje prądnicą synchroniczną o mocy ciągłej 205 kW. Jej zadaniem jest przekształcenie energii mechanicznej z jednostki spalinowej w elektryczną, która umożliwi zasilanie silnika trakcyjnego. BEA stosuje silnik asynchroniczny o mocy 200 kW, który osiąga 2400 Nm ciągłego momentu obrotowego. Za silnikiem trakcyjnym zamontowano zwolnicę, która pomaga „okiełznać” jego wysoki moment obrotowy i przekazać energię mechaniczną na portalowy most napędowy ZF AV132/80. style=”text-align: justify;”>Hybrydowy „jamnik” posiada system Stop-and-Go. Całkowicie wyłącza on silnik diesla podczas postoju np. na przystanku oraz umożliwia opuszczenie go w trybie bezemisyjnym – z wykorzystaniem energii odzyskanej w wyniku rekuperacji z hamowania, która jest gromadzona w superkondensatorach. Umożliwia to cichy odjazd autobusu. Sumą korzyści z zastosowania napędu hybrydowego oraz funkcji Stop-and-Go są zauważalne oszczędności w zużyciu paliwa. style=”text-align: justify;”>Przechodzimy do SIP-u. Oparto go na rozwiązaniach mieleckiego R&G Plus. Pabianicki Solaris jest wyposażony w trzy diodowe wyświetlacze zewnętrzne o wysokiej rozdzielczości. Miasto poszło za wzorem m.in. Warszawy czy Szczecina i postawiło na tablice, które świecą na biało. A co wewnątrz? Tutaj znajdziemy dwa monitory LCD. Za kabiną kierowcy mamy ETM23. Natomiast przed biletomatem zamontowano ETM38, czyli nic innego jak „e-korale” Do tego oczywiście nie mogło zabraknąć głosowych zapowiedzi oraz systemu GPS. Zainstalowano dwa kasowniki KRG6. Całością steruje autokomputer SRG6000P. style=”text-align: justify;”>Pabianice postawiły na kabinę typu półzamkniętego, czyli standard w Nowych Urbino. Ciekawie natomiast wygląda pulpit. Solaris zamontował nowoczesny dotykowy kokpit, który jest autorską konstrukcją producenta. style=”text-align: justify;”>Podsumowując- pabianickie „jamniki” robią bardzo dobre wrażenie. Pierwsze seryjne wdrożenie autobusów z nową ścianą przednią odbywa się naprawdę bardzo dobrym stylu. Pojazdy są bardzo przyzwoicie wyposażone. Widać więc, że miasto i Solaris dokładnie uzgodniły każdy szczegół. A nowy look jest kolejnym elementem, który podkreśla wyjątkowość pabianickiej dostawy. „

Komentarze