Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

Polski rynek nowych autobusów w 2018 roku

infobus
25.01.2019 10:00
0 Komentarzy

Mamy nowy rekord na polskim rynku nowych autobusów. To 2706rejestracji w całym 2018 roku! Poziom mógłby być jeszcze wyższy, gdyby niezaskakująco wysoki spadek w grudniu, kiedy sprzedano o prawie 50% mniejpojazdów niż rok wcześniej.

W grudniu 2018 r. krajowi przewoźnicy zarejestrowali łącznietylko 186 nowych autobusów. To bardzo słaby rezultat w porównaniu z wynikami zpoprzednich lat, kiedy najczęściej ostatni miesiąc roku oznaczał wyższy wynikniż w analogicznym miesiącu w poprzedniego roku.

W 2018 roku było odwrotnie i wdwunastym miesiącu ubiegłego roku odnotowaliśmy sprzedaż o 168pojazdów niższą niż rok wcześniej (-47,5%). Mimo zimowego spadku, nakoniec roku skumulowany rezultat autobusowych rejestracji osiągnął rekordowy iniespotykany dotąd poziom – 2706 szt. To o 414 szt. więcej (+18,1%) niż rokwcześniej, co jest najwyższym wynikiem na rynku autobusów odnotowanym w XXIwieku. To rezultat porównywalny tylko z doskonałym i także rekordowym poziomemz ubiegłego roku, kiedy zarejestrowano 2292 szt.

Autobusowy wzrost związany był przede wszystkim z realizacjąw 2018 roku, dużych miejskich zamówień, wspomaganych wsparciem z unijnychfunduszy. Znakiem charakterystycznym dla ubiegłorocznej sytuacji na rynku byłfakt, że po raz pierwszy od kilku lat segment miejski w końcu dogonił minibusyi ponownie stał się strategicznym segmentem dla polskiego rynku nowych autobusów.

Autobusowy grudzień

Poprzednio słabsze grudniowe wyniki na rynku nowychautobusów, niż w ostatnim grudniu wystąpiły w 2014 roku (zarejestrowano wtedy160 szt.). Na ogół, to właśnie nakoniec roku kumulowały się wszystkie dostawy i rejestracje, co dla producentówi sprzedawców było nawet pewnym utrudnieniem. Teraz sytuacja zupełnie sięodwróciła, grudzień zapisał się jako jeden z najsłabszych miesięcy ostatniegoroku, a polski rynek utracił szasnę nazbliżenie się do granicy 3000 zarejestrowanych nowych pojazdów. Może w tym rokusię uda? Zobaczymy.

W grudniu ub.r. na polskim rynku przybyło 186 szt.fabrycznie nowych autobusów, co oznacza wynik aż o 168 szt. (-47,5%) niższy niżrok wcześniej. Tak pokaźny spadek, to przede wszystkim efekt radykalnegoograniczenia dostaw w segmencie autobusów miejskich, gdzie w grudniuodnotowaliśmy 89 rejestracji -114 szt. / -56,2%) wobec 203 szt. rok wcześniej.W ostatnim miesiącu roku najwięcej nowych autobusów miejskich zarejestrowano wToruniu, Warszawie i Krakowie.

Kolejną anomalią było to, że zimowy spadek objął wszystkiesegmenty funkcjonalne – od kategorii MINI, gdzie w grudniu sprzedaż spadła dopoziomu 79 szt. (-28 szt. / -26,2%) w porównaniu z sytuacją sprzed roku – poprzez segment autobusów międzymiastowych,gdzie zarejestrowano o 15 pojazdów mniej (-51,7%) po autobusy turystyczne,gdzie odnotowaliśmy bardzo wyraźny, jak na tę porę roku spadek (-11 szt. /-73.3%). Razem daje to obraz najgorszego pod tym względem autobusowego miesiącaw ub. roku, co w efekcie dało nam bardzo słaby rynkowy finisz na koniec roku.

Od początku roku

Polski rynek autobusów osiągnął w 2018 r. wysoki,skumulowany poziom. To razem 2706 szt., co oznacza absolutny rekord naprzestrzeni ostatnich lat. W 2017 r. zarejestrowano w Polsce 2292 pojazdy, w2016 r. – 1987 szt., w 2015 r. – 1742 szt., w 2014 r. – 1473 szt., a w 2013 -1387 szt.

Tym samym rynek pobił – i to zdecydowanie bo o 414 szt.(+18,1%) – rekord z ubiegłego roku, kiedy polscy przewoźnicy zarejestrowali2292 szt. nowych pojazdów.

Jak będzie wyglądał kolejny, 2019 rok na autobusowym rynku?Spodziewamy się podobnego wyniku, jak w 2018 roku, co oznacza wysoki poziomsprzedaży w kategorii miejskiej, napędzaną jeszcze przez unijne dofinansowaniaoraz MINI. Sporą niewiadomą pozostają zakupy autobusów międzymiastowych orazprzesuwająca się w czasie nowelizacja ustawy o publicznym transporciezbiorowym, której uchwalanie mogłoby znacząco podnieść wolumen całego rynku.Dzięki niej ta aktualnie niszowa kategoria może bardzo szybko zyskać naznaczeniu i stać się jednym ze strategicznych segmentów. Jak na razie projekttej ustawy jest konsultowany. Dodatkowo zakładamy, że w 2019 r. dostawyautobusów turystycznych zamkną się na podobnym jak w zeszłym roku poziomie.

Miejska ofensywa

W 2017 roku motorem napędowym wszystkich autobusowychrejestracji w Polsce była kategoria MINI (1057), która wyraźnie pokonała na tympolu segment miejski (766) szt. Z kolei w 2018 roku zwycięzcą w tej rywalizacjizostały autobusy miejskie z wynikiem 1145 i zepchnęły segment MINI z wynikiem1104 szt., na drugą pozycję. Naszym zdaniem ta tendencja utrzyma się także i wbieżącym roku, tym bardziej, że część zeszłorocznych dostaw dla polskich miastzostała przesunięta na I kwartał 2019 roku.

Łącznie w 2018 r. polscy przewoźnicy zakupili 1145 szt.nowych autobusów miejskich, czyli o 379 szt. (+49,5%) więcej niż przed rokiem.W styczniu w tym segmencie dominowały konstrukcje w barwach Warszawy, w lutym wbarwach Wrocławia, w marcu – Zielonej Góry, w kwietniu – Katowic, w majuponownie Warszawy, w czerwcu Nowej Soli, w lipcu – Krakowa, w sierpniu -Radomia, we wrześniu – Krakowa, w październiku Białegostoku, w listopadzie -Warszawy i Zielonej Góry, a w grudniu – Torunia, Warszawy i Krakowa.

Łącznie od początku roku najwięcej nowego taboru nabyłKraków (147). Drugie miejsce ma Warszawa, atrzecie – Wrocław.

Jeżeli chodzi o ranking miejskich producentów to był on wubiegłym roku wyjątkowo wyrównany. Rywalizację wygrał tradycyjnie Solaris zwynikiem 414 szt. sprzedanych pojazdów i udziałem na poziomie 36,2%, ale w 2018roku aktywnie goniły go dwie marki: Mercedes-Benz oraz MAN, których łącznyudział wynosi 36%.

Zielone autobusy

Przy okazji analizy kategorii autobusów miejskich wartopodkreślić, że coraz więcej w Polsce rejestruje się pojazdów z napędami alternatywnymi. I dotyczyto jak na razie tylko tego jednego segmentu. Zarówno wśród autobusówturystycznych, jak i międzymiastowych oraz minibusów dominuje napęd diesla inic nie wskazuje na to, żeby to się miało zmienić w najbliższym czasie.Natomiast wśród miejskich operatorów – głównie dzięki unijnym funduszom iantysmogowym strategiom miast – takie ekologiczne rozwiązania stają się corazpopularniejsze.

W 2016 r. na łączną sumę 1942 szt. wszystkich nowychautobusów, 42 konstrukcje (2,2%) miało napęd alternatywny, w tymzarejestrowano:

  • 19 pojazdów z napędem na sprężony gaz ziemny (CNG),

  • 17 pojazdów z napędem hybrydowym

  • 6 elektrobusów.

Z kolei w 2017 rokutakich eko-autobusów zarejestrowano aż 160 szt., co daje 7-procentowy udział wcałym rynku. W porównaniu z wynikiem 2,2% z 2017 r. to znaczący postęp, któryprawie wyłącznie jest zasługę komunikacji miejskiej. W 2017 r. do gronazielonych autobusów dołączyło:

  • 85 autobusów z napędem hybrydowym

  • 3 elektrobusy;

  • 12 pojazdów z napędem na sprężony gaz ziemny (CNG).

W 2018 roku udział niskoemisyjnej floty w łącznej sprzedażybył najwyższy w historii i ubiegły rok możemy określić mianem najbardziej”zielonego” w całej historii. W ciągu 12 miesięcy na rynku pojawiło się aż 317szt. eko-autobusów, w tym:

  • 54 pojazdy z napędem gazowym (CNG),

  • 63 elektrobusów

  • i aż 200 hybryd.

Jak pokazują te dane, liczba zarejestrowanych autobusów zalternatywnymi napędami rośnie w rekordowym tempie – głównie dzięki unijnemudofinansowywaniu. Rozwojowi tej części rynku będą sprzyjać też zapisy w Ustawieo elektromobilności i paliwach alternatywnych, o świadczeniu lub zlecaniuświadczenia przez jednostki samorządu terytorialnego usług komunikacjimiejskiej podmiotowi, którego udział autobusów zeroemisyjnych we flocieużytkowanych pojazdów na obszarze tej jednostki osiągnie co najmniej 5% od 2021roku (Raport kwartalny PZPM/KPMG „Branża motoryzacyjna”, edycja Q1/2018). Wartopamiętać, że swój przetarg na innowacyjny e-bus ogłosił także na początku2018r. NCBR. Także tutaj nie ma odwrotu i napęd elektryczny będzie z roku narok zwiększał swój udział w polskim rynku autobusów.

Dynamiczny jak MINI

Z roku na rok segment autobusów MINI umacnia swoją pozycjęna autobusowym rynku w Polsce. W 2018 r. liczba rejestracji minibusów byławyższa niż w zeszłym roku i łącznie wyniosła 1104 szt. To o 47 szt. więcej niżrok temu (+4,4%), co oznacza, że jest to najlepszy wynik w tej kategorii naprzestrzeni ostatnich pięciu lat.

Podobnie jak przed rokiem, sprzedaż w tym segmencie jestmocno wspierana przez PFRON, który dotuje zakupy pojazdów przystosowanych doprzewozu osób niepełnosprawnych i tym samym wyrównuje różnice pomiędzyregionami.

Od samego początku liderem jest tutaj marka Mercedes-Benz,która w 2018 r. zarejestrowała 793 minibusy, osiągając aż 71,8% udział.Najlepszy z konkurentów – Ford – może pochwalić się rezultatem 183zarejestrowanych minibusów (16,6% udział w segmencie). Tak znacząca przewagaMercedesa zapewniła niemieckiemu producentowi nie tylko tytuł lidera wkategorii MINI, ale także w całym autobusowym rynku.

Oczywiście na te wyniki zapracowały także polskie firmyzabudowujące pojazdy klasy MINI. Wśród nich pierwszy jest Mercus (316),następnie Auto-Cuby (85), Bus Factory (57), Bus-Center (50), Warmiaki (39), CMSAuto, Polster, Eurobus, Automet, BusPrestige, AC Bus i Sprintcar. Najwięcejminibusów zarejestrowano w powiecie wejherowskim (211), a następnie wpruszkowskim (104) i warszawskim (66).

Turystyczna moc

O ile w ubiegłym roku segment turystyczny zaspał, tak zpoczątkiem br. mieliśmy szybszy wysyp autokarowych rejestracji, który z koleimocno przyhamował w marcu (-29,5%). Kwiecień również zakończył się ze spadkiem(-12,8%), natomiast maju mieliśmy kolejne przyspieszenie autokarów (+34,2%), aczerwcu kolejny spadek (-26,1%). Lipiecto już zdecydowane zwolnienie turystycznych obrotów i lekki wzrost – do poziomu19 szt. (+ 2 szt. / +11,8%). Podobna sytuacja miała miejsce w sierpniu (15 szt./ 50%), natomiast we wrześniu rynek prawie zamarł – podobnie jak rok wcześniej- i zarejestrowano tutaj tylko pięć autokarów, czyli dokładnie tyle samo co rokwcześniej. Turystyczna moc obudziła się w październiku, kiedy polscyprzewoźnicy zarejestrowali aż 16 autokarów (+14 szt. / +700% r/r). Jejprzedłużenie mogliśmy obserwować w listopadzie, kiedy łącznie zakupiono 7autokarów – o trzy więcej niż przed rokiem (+75%). Z kolei na sam koniec 2018roku mieliśmy totalny spadek – o 11 szt. w porównaniu z sytuacją sprzed roku -i turystyczny segment mógł już zapomnieć o dogonieniu wyniku z 2017 r.

Łącznie w 2018 roku zarejestrowano 368 fabrycznie nowychautokarów (-16 szt. / -4,2%). To drugi najwyższy rezultat w ciągu ostatnich 5lat. Naszym zdaniem to świetny wynik, natomiast szkoda tego grudnia, bo byliśmyo krok od wyśrubowania autokarowego rekordu.

Przypomnijmy, że w 2017 r. skumulowany, turystyczny rezultatwyniósł 384 autobusy (+37 szt. / +10,7%), podczas gdy w całym 2016 r. w Polscezarejestrowano łącznie 347 szt. autokarów i wówczas było to poziom o 98 szt.wyższy (+39,4%) niż w 2015 r. Czyli do tej pory rok w rok mieliśmy kolejneturystyczne rekordy. Zeszłoroczny rezultat łamie ten trend, ale i tak możnapowiedzieć, że mamy teraz najlepszy okres w historii tej turystycznejkategorii. Geneza tych bardzo dobrych wyników tkwi w dynamicznym rozwojuturystyki przyjazdowej, która przede wszystkim realizowana jest poza granicaminaszego kraju. To pokazuje, że regularny transport międzynarodowy, któryjeszcze kilka lat temu decydował o kondycji całego rynku odgrywa coraz mniejsząrolę.

W turystycznym rankingu producentów liderem jestMercedes-Benz, który zarejestrował 98 autokarów. Druga jest Setra. Obie temarki należą do koncernu Daimler Buses i razem przekroczyły 42% udział w autokarowymrynku w Polsce. Trzecie miejsce należy do VDL, a czwarte do Scania.

Minimalne międzymiastowe

W 2018 r. w naszym kraju sprzedano 70 szt. autobusówmiędzymiastowych, czyli o 14 pojazdów mniej niż w 2017 r. (-16,7%). To jak nasytuację w regionalnych przewozach całkiem dobry rezultat. Aktualnie dominujetutaj Iveco, które już dwa lata temu (w 2016r.) mocno zwiększyło tutaj swojąobecność. Marka zarówno dostarcza nowe pojazdy PKS-om, jak i służbommundurowym, w tym Państwowej Straży Pożarnej. W ostatnim roku Iveco wypracowało53% udział. Drugie miejsce ma Mercedes-Benz, a trzecie SOR.

Segment ten bardzo powoli podnosi się z zapaści w jakiejznalazł się w 2009 r. po ustaniu masowych zakupów ze strony przedsiębiorstwPKS. Teraz charakteryzują go głównie kontrakty na zakupy autobusów do przewozówpracowniczych oraz kolejne zamówienia ze strony regionalnych przewoźników,którzy pod presją ekspresowych połączeń międzymiastowych zaczynają takżeinwestować w coraz nowocześniejszy tabor. Nabiera wagi możliwość przewozu osóbniepełnosprawnych. Mamy nadzieję, że zbliżający się moment wejścia ustawy opublicznym transporcie zbiorowym spowoduje (w 2020 r.), że ta kategoria odrodzisię i będzie notowała poziom sprzedaży przynajmniej porównywalny z autobusamiturystycznymi. Jednak, jak na razie to margines rynku.

Lista rankingowa marek

W 2018 r. zdecydowanym liderem autobusowego rynku w Polscepowyżej 3,5 t DMC została marka Mercedes-Benz (1122), która swój sukceszawdzięcza przede wszystkim świetnym wynikom w kategorii MINI (poniżej 8 tonDMC), gdzie zarejestrowano 793 pojazdy z trójramienną gwiazdą. Pozostałestrategiczne dla Mercedesa kategorie to segment miejski (215) i turystyczny(98). Skumulowany wynik Mercedesa jest o 54 szt. wyższy niż przed rokiem(+5,1%), co dało marce udział na poziomie 41,5% (-5,1 pkt proc.)

Drugie miejsce ma Solaris, który w 2018 roku rejestrowałwyłącznie autobusy miejskie i to wyłączne powyżej 8 t DMC. Wicelider rynku mana swoim koncie 414 pojazdów, czyli o 16 szt. mniej niż przed rokiem (-3,7%),co zapewniło marce udział na poziomie 15,3% (-3,5 pkt proc.).

Trzecie miejsce przypadło firmie MAN, który już dawno nieplasowała się tak wysoko w sprzedażowych rankingach. Niemiecka marka w wielkistylu wraca na polski rynek mając na swoim koncie aż 252 rejestracje (+142 szt./ +129,1%), w tym 197 szt. autobusów miejskich i 42 szt. turystycznych. Niezływynik w porównaniu do zeszłego roku, kiedy MAN miał na swoim koncie 110pojazdów. Tegoroczny rezultat zapewnił firmie łączny udział w rynku na poziomie9,3% (+4,5 pkt. proc). Na koniec warto wspomnieć, że w tym roku na krajowymrynku ponownie jest obecna marka Neoplan, należąca do Grupy MAN, z wynikiem 6rejestracji.

Czwarte miejsce zajęła kolejna marka z segmentu MINI, czyliFord (183), który dzięki rewelacyjnej sprzedaży nowej generacji modelu Transitstał się ważnym graczem wśród minibusów. Liczba tegorocznych rejestracji Fordajest nieznacznie wyższa niż przed rokiem (+8 szt. / +4,6%), co przełożyło sięna 6,8% udział w rynku (-0,9 pkt. proc.)

Polska produkcja

Na koniec warto zauważyć, że w grudniu ponownie wzrósłudział autobusów, które powstały w krajowych fabrykach – głównie dziękiwzmożonej sprzedaży pojazdów miejskich, których najwięcej jest produkowanych wnaszym kraju. W 2018 r. poziom wytworzonych w kraju i tu zarejestrowanychautobusów wyniósł 872 szt., co przekłada się na 32,2% udział we wszystkichrejestracjach. To nieznacznie powyżej standardowego poziomu. Dla porównania – wcałym 2017 r. zarejestrowano 602 autobusy pochodzące z krajowych fabryk (26,2%).To oznacza, że praktycznie co trzeci rejestrowany autobus w Polsce zostałjednocześnie wyprodukowany w naszym kraju.

Wraz ze wzrostem w segmencie miejskim, gdzie firmyprodukujące swoje pojazdy w Polsce mają najsilniejszą reprezentację udziałautobusów wyprodukowanych w Polsce w ogólnej liczbie zwiększył się o 6pkt.proc. .

Pamiętajmy też, że w tym roku polskie firmy zabudowująceminibusy wykonały 849 zabudów, którepostały w zakładach takich firm jak:Mercus, Auto-CUBY, BUS Factory, BUS-Center, Warmiaki, CMS-Auto, Polster,Eurobus, Automet, Bus-Prestige, Acbus, czy SprintCar i in.. Po ich dodaniu,wskaźnik krajowego pochodzenia rejestrowanych autobusów wynosi ponad 60%. Tooznacza, że blisko 2/3 sprzedawanych w Polsce autobusów była też produkowana w naszym kraju. Porównując toz rynkiem pojazdów osobowych czy ciężarowych to świetny wynik i mamy nadzieję,że w 2019 roku go powtórzymy.

Na koniec zapraszamy do zamawiania analiz firmy JMK analizyrynku transportowego w roku 2019. Mamy zarówno opracowania dt. rynku nowych iużywanych autobusów, jak i analizy przetargowe w zakresie zakupów pojazdówmiejskich, międzymiastowych, MII i turystycznych, a także obsługi linii -miejskich oraz międzymiastowych. Ceny analiz JMK zaczynają się od 100 PLN nettoza m-c. Szczegóły na www.jmk.org.pl

Komentarze