Kierowca autobusu MZK Skierniewice bohaterem

infobus
16.07.2020 15:00
0 Komentarzy

Kierowca autobusu MZK w Skierniewicach uratował życie pasażerowi, który nagle stracił przytomność.

Do dramatycznych wydarzeń doszło w autobusie MZK w Skierniewicach. Podczas jazdy zasłabł jeden z pasażerów.

Wieczorny kurs „dziesiątki”

Jak opisuje Nasze Miasto Skierniewice, na drugim przystanku linii nr 10, do autobusu wsiadło trzech mężczyzn w wieku około 40 lat. Już po kilku minutach jazdy jeden z nowych pasażerów poprosił o włączenie klimatyzacji, ponieważ jego kolega poczuł się źle. Chwilę później mężczyzna stracił przytomność i osunął się między fotele.

Wówczas pan Włodzimierz zatrzymał autobus na najbliższym przystanku i poszedł sprawdzić, co się dzieje z pasażerem. Jak się okazało mężczyzna nie oddychał, a z ust wydobywała się piana.

Mężczyźni przystąpili do reanimację pasażera, która trwała aż do przyjazdu ratowników medycznych. Karetka zabrała mężczyznę do szpitala. Wszystko wskazuje na to, że to uratowało życie mężczyzny.

Dzięki odwadze i kompetentnemu zachowaniu zarówno kierowcy, jak i pasażerów udało się uratować życie mężczyzny.

20 minut spóźnienia

Niesamowite jest to, że po całej akcji pan Włodzimierz wrócił do obowiązków i dalej kontynuował kurs skierniewickiej „dziesiątki”. Cała akcja ratunkowa spowodowała opóźnienie w kursie, które wyniosło … 20 minut.

Brawo!

Zdaniem specjalistów, to właśnie pierwsze 5 minut w takich sytuacjach jest kluczowe. Po ustaniu oddychania i akcji serca, szybko dochodzi do niedotlenienia mózgu i poważnych konsekwencji.

Komentarze