Gryf zastąpi Meteora w Tczewie! Umowa do 2020 r.

O komunikacyjnych planach Tczewa pisaliśmy we wrześniu. Wraz z końcem czerwca wygasa obecna umowa przewozowa, którą zarządzający komunikacją miejską Zakład Usług Komunalnych ma podpisaną z firmą Meteor ze Świętochłowic, która w Tczewie jest obecna od siedmiu lat.

Na okres od lipca 2019 r. do końca 2020 r. urzędnicy podpiszą tymczasowy kontrakt przewozowy, do czasu objęcia miasta zasięgiem pomorskiego biletu metropolitalnego. Kiedy to nastąpi, a więc najprawdopodobniej od 1 stycznia 2021 r. miałby wyjechać już nowy przewoźnik, który woziłbym tczewian przez 8 lat. Dłuższy okres obowiązywania umowy pozwoliłby m.in. na pozyskanie nowych autobusów, co w porównaniu z obecną sytuacją byłoby dla miasta konkretnym skokiem jakościowym na plus.

Na razie jednak wybrano przewoźnika, który przez półtora roku będzie woził tczewian. Od Meteora zadanie to przejmie żukowski Gryf, którego chyba nikomu nie trzeba przedstawiać. Nowy przewoźnik został wybrany w wyniku negocjacji.

„Rozmowy rozpoczęliśmy w połowie grudnia. Rozmawialiśmy z Meteorem, Arrivą i Gryfem. Wszyscy uczestnicy negocjacji otrzymali komplet informacji na temat naszych wymogów. Mieliśmy określoną kwotę – średniej rocznej miliona euro netto. Bezwarunkowo przewoźnik musi kontynuować w jakieś formie system karty miejskiej.” – wyjaśniał portalowi tcz.pl Przemysław Boleski, dyrektor ZUK.

Flota autobusowa obsługująca Tczew będzie odmłodzona na nowym kontrakcie z Gryfem. Autobusy przewoźnika z Kartuz w momencie startu będą miały nie więcej jak 14 lat. Wśród nich pojawi się także pierwszy pojazd przegubowy na tczewskich ulicach.

„Po wizytach u przewoźników i przedstawionych propozycjach stawek wyłoniono firmę Gryf.” – cytował dalej Przemysława Boleskiego portal tcz.pl – „Nowością będzie m. in. autobus przegubowy. Między firmą Gryf a Arrivą była niewielka różnica.”

Zgodnie z tczewską tradycją kontrakt z Gryfem będzie miał formę umowy netto. Dotychczas dopłata miasta do funkcjonowania komunikacji wynosiła ok. 1/3 kosztów. Resztę stanowił przychód ze sprzedaży biletów, który trafia bezpośrednio do operatora. Dzięki temu stawka dopłaty do wzkm przez magistrat kształtowała się w latach 2011 – 2015 na poziomie od 1,92 zł netto (start pierwszej umowy Meteora w Tczewie w 2011 r.) do 1,87 zł/ netto (druga umowa ze śląskim przewoźnikiem z 2015 r.).

Obecnie rocznie za komunikację miejską Tczew wydaje 3 mln zł. Na nowym kontrakcie będzie to kwota około 4,2 mln zł. A to oznacza, że Gryf może liczyć po zsumowaniu wpływów z biletów i dopłaty miasta na przychód rzędu ok. 6,50 zł/wzkm netto.

W ciągu roku autobusy tczewskiej komunikacji miejskiej wykonują pracę eksploatacyjną w wymiarze ok. 1,45 mln wzkm rocznie. W tym celu na ulice wysyłanych jest w dni powszednie 25 autobusów, a weekendy nieco mniej.

„