Europa Express wraca do gry! KIO poucza ZTM

-„Wyrok w sprawach KIO 741/17 i KIO 746/17 zapadł 12 maja. Izba uwzględniła odwołanie Europa Express City Sp. z o.o. (KIO 741/17) i nakazała zamawiającemu unieważnienie wyboru najkorzystniejszej oferty oraz ponowienie czynności badania i oceny ofert z udziałem oferty odwołującego. Izba stwierdziła naruszenie przez zamawiającego art. 24 ust. 1 pkt 17, art. 24 ust. 5 pkt 4 oraz art. 89 ust. 1 pkt 5 Pzp, które nie znajdują zastosowania w odniesieniu do odwołującego oraz art. 91 Pzp. – powiedziała nam Magda Grabarczyk, rzecznik prasowy KIO.

Wynik ponownego rozstrzygnięcia jest dość łatwy doprzewidzenia, gdyż spółka EEC zaproponowała najniższą stawkę w przetargu i najprawdopodobniejZTM będzie zmuszone uznać tę ofertę za najkorzystniejszą. To oczywiście dajezielone światło dla pozostałych konkurentów do oprotestowania tej decyzji –chociażby ze względu na rażąco niską cenę. Nikt nie będzie tutaj oszczędzał na prawnikach – w grę wchodzą olbrzymie pieniądze i prestiż. Przypomnijmy, że w tle mamy zakup albo 50. autobusówelektrycznych marki Ursusa (przy ostatecznym zwycięstwie EEC), albo podobnejliczby autobusów hybrydowych marek MAN lub Volvo) (przy ponownej wygranejMobilisu). Jak to się wszystko skończy? Tego chyba nikt jeszcze nie wie.

Przetargowa historia

4 kwietnia 2017 r. Zarząd TransportuMiejskiego w Warszawie rozstrzygnął przetarg na obsługę komunikacyjną 50krótkimi autobusami – jako najkorzystniejsza została wybrana oferta firmyMobilis, która zaproponowała stawkę 8,11 PLN za wzkm oraz autobusy hybrydowe marek MAN lub Volvo (łącznie50 autobusów plus 11 rezerwowych).

Pozostali konkurenci zaoferowali:-„Wyrok w sprawach KIO 741/17 i KIO 746/17 zapadł 12 maja. Izba uwzględniła odwołanie Europa Express City Sp. z o.o. (KIO 741/17) i nakazała zamawiającemu unieważnienie wyboru najkorzystniejszej oferty oraz ponowienie czynności badania i oceny ofert z udziałem oferty odwołującego. Izba stwierdziła naruszenie przez zamawiającego art. 24 ust. 1 pkt 17, art. 24 ust. 5 pkt 4 oraz art. 89 ust. 1 pkt 5 Pzp, które nie znajdują zastosowania w odniesieniu do odwołującego oraz art. 91 Pzp. – powiedziała nam Magda Grabarczyk, rzecznik prasowy KIO.

• Arriva Bus Transport Polska z autobusami Volvo 7900 Hybrid zceną 8,36 PLN za 1 wzkm;

• Europa Express City z autobusami elektrycznymi Uruss City Smile LFE zceną 6,63 PLN za 1 wzkm;

• Michalczewski z autobusami MAN Lion's City Hybrid lub Volvo7900 Hybrid z ceną 8,11 PLN za 1 wzkm;

Wszystkie te oferty mieściły się w budżecie ZTM, czyli w kwocie339 514 570 PLN brutto. Najtańszą propozycję złożyła Europa Express City, jednak już na etapie sprawdzania ofert, z powodu wątpliwych referencji, ZTM podjął decyzję o wykluczeniu EEC z przetargu. Ponadto zdaniem ZTM, spółka wprowadziła Zarząd wbłąd, przedstawiając w dokumentacji informację, że żadna umowa w sprawiezamówienia publicznego nie została z nią wcześniej rozwiązana. W tej sytuacji spośród czterechpozostałych ofert zamawiajacy wybrał propozycję Mobilisu, jako najkorzystniejszą.

Teraz okazuje się, że ZTM podjęło decyzję o wykluczeniu Europy niesłusznie. W efekcie zapowiadasię długi warszawski serial, gdzie w grę wchodzi kontrakt o wartości powyżej 200mln PLN brutto. Sporo i dlatego tą sprawą na pewno jeszcze nie raz będziezajmowała się Krajowa Izba Odwoławcza.

Mobilis vs. Michalczewski

Na koniec dodajmy, że także 12 maja KIO odrzuciłow całości protest firmy Michalczewski dt. wyboru przez ZTM oferty Mobilisu, która dopatrywała się błędów w zwycięskiej ofercie – chodziło zarówno o samą kalkulację, jak i wyszczególnione w ofercie pojazdy(poszło o ten międzymiastowy model Volvo 8900). Zdaniem jednak Izby oferta warszawskiego przewoźnika była bez zarzutu. Teraz to już poboczna historia, która nie ma większego znaczenia. Czekamy na ruch ZTM.

„