Autobusy na celowniku. ITD i Policja zapowiadają kontrole

infobus
07.07.2020 19:00
0 Komentarzy

W środę, 8 lipca,  w trzech firmach zajmujących się transportem miejskim w stolicy rozpoczną się kontrole – ponformował we wtorek Główny Inspektor Transportu Drogowego Alvin Gajadhur.

Dodał, że inspektorzy sprawdzą m.in. czy w firmach tych nie są łamane normy czasu pracy.

Kontrolna środa

Główny Inspektor Transportu Drogowego, odnosząc się we wtorek w TVP Info do kolejnego wypadku autobusu miejskiego w Warszawie, zaznaczył, że pierwsza z kontroli, prowadzona w firmie Arriva, była planowa, rozpoczęła się jeszcze przed zdarzeniem.

Dodał, że po tragicznym w skutkach wypadku kontrola w Arrivie została rozszerzona, a w trzech kolejnych firmach kontrole zostały zapowiedziane. Jak wskazał, rozpoczną się one w środę.

Alvin Gajadhur podkreślił, że inspektorzy sprawdzą m.in. czy kierowcy nie pracują w kilku firmach jednocześnie, a co za tym idzie, czy nie są łamane normy czasu pracy.

„Może się tak zdarzyć, ze kierowca rano pracuje w jednej firmie, a po południu w drugiej i to będzie właśnie podlegało kontroli inspekcji transportu drogowego” – powiedział.

Dodał, że następstwem takich praktyk może być zagrożenie bezpieczeństwa warszawiaków – zarówno tych, którzy poruszają się autobusami, jak i innych uczestników ruchu drogowego.

Gajadhur zaznaczył, że w latach 2014 – 2016 i kolejnych GITD nakładał wysokie kary na firmy, które świadczą usługi komunikacji miejskiej w związku z łamaniem norm czasu pracy.

„My jako inspekcja transportu drogowego prowadzimy systematyczne kontrole, nakładamy w tym zakresie niestety kary, ale to tak naprawdę m.st. Warszawa powinno jako organizator tego transportu zadbać o to, żeby na warszawskich ulicach było bezpiecznie” – ocenił.

Zdaniem policji

Jak przekazał PAP asp. szt. Mariusz Mrozek z Komendy Stołecznej Policji, około godz. 10.30 policjanci zostali powiadomieni o zdarzeniu, do którego doszło na ul. Klaudyny na warszawskich Bielanach. Kierowca autobusu linii 181 uderzył tam w cztery zaparkowane pojazdy oraz latarnię. Jedna osoba, pasażerka autobusu, została z ogólnymi potłuczeniami przewieziona do szpitala.

„Policjanci sprawdzili trzeźwość kierowcy, to badanie dało wynik ujemny. Prowadzący autobus 25-latek został także poddany badaniu na zawartość innych substancji odurzających. Tester wskazał w tym przypadku metamfetaminę. W związku z powyższym kierowca autobusu został przez policjantów zatrzymany” – poinformował PAP asp. szt. Mariusz Mrozek z Komendy Stołecznego Policji.

Jednocześnie podkreślił, że to zdarzenie wskazuje na problem nadzoru nad kierowcami pozostający w gestii samego przewoźnika.

To już drugie podobne zdarzenie z udziałem kierowcy miejskiego autobusu, będącego pod wpływem narkotyków, pracującego dla firmy Arriva.

25 czerwca kierowca autobusu linii 186 spowodował wypadek na moście Grota-Roweckiego, w którym zginęła pasażerka, a czworo innych pasażerów zostało ciężko rannych. Tomasz U., który kierował autobusem, był pod wpływem amfetaminy. Został aresztowany.

„Należy mieć na uwadze, że usługi transportowe w zakresie przewozu osób świadczy wiele firm. Są to zarówno firmy obsługujące linie miejskie, transport krajowy i przewozy regionalne. Policjanci kontrolują wyrywkowo te pojazdy i kierowców na trasach. Jednak to na pracodawcach spoczywa obowiązek sprawdzenia, w jakim stanie ich pracownicy siadają za kierownicą pojazdów. To firma transportowa ponosi bezpośrednią odpowiedzialność za swoich ludzi” – zaznaczył Mrozek. (PAP)

Komentarze